Przybieranie odpowiedniego klimatu, jeśli chodzi o meble w stylu vintage - fajne, ale nie datowane, modne, ale nie tanie - ma dobre oko. Zdecydowanie ma to właściciel hotelu Dwell, Seija Ojanpera.
„Zawsze szukam czegoś, co stanowi oświadczenie i ma dobrą cenę”, mówi Ojanpera. Opisuje eklektyczny wygląd swojej posiadłości Chattanooga w Tennessee - otwartej od 2016 r. - jako „spojrzenie na nowoczesność z połowy wieku”. „Wprowadzam kiczowatą atmosferę” - wyjaśnia. „Ale ta delikatna część jest ważna”. W tym celu łazienki mają wanny i dzieła sztuki; tapety mają bujne, kolorowe wzory; a luksusowy bar i salon są doskonałym miejscem na schmoozing.
Ojanpera, która dorastała na Florydzie i adoptowała to południowe miasto, zawsze marzyła o byciu hotelarzem. „Odkąd byłam małą dziewczynką, pociągały mnie hotele, a moja mama była agentką biura podróży” - wspomina. Później tej wiosny otworzy sklep obok Dwell, który pozwoli gościom dosłownie wyjść z projektową atmosferą, której doświadczyli podczas pobytu. „Mam tak wiele dodatkowych elementów i zabawnych znalezisk” - mówi Ojanpera. „Wiele osób, które przyjeżdżają do hotelu, chce zabrać ze sobą mały kawałek”.
Wejście do czerwonego dywanu może wydawać się wspaniałe, ale szybko hartowane przez przytulniejsze elementy holu, takie jak drewniane schody i rośliny doniczkowe.
„Chcę, aby każdy pokój był tak spektakularny jak następny”, mówi Ojanpera. „Zaczynam od jednego pięknego przedmiotu, takiego jak turkusowe krzesło, i buduję go na tym”. W salonie różowo-różowy segment otoczony jest dwoma fotelami z połowy wieku z tekowymi nogami, a okrągły stół koktajlowy z formiki uzupełnia winietę.
Matilda Midnight - hotelowy bar - wita gości turkusowymi winylowymi stołkami barowymi z błyszczącymi mosiężnymi nogami.
„Nikt nie chce czuć się tak, jakby miał nudny pokój”, mówi Ojanpera, który zapewnia, że każdy ma niepowtarzalny wystrój. W Kite Suite wyraźna biała pościel i królewska niebieska owalna tapeta tworzą klasyczny wygląd, a wapno-pomarańczowe poduszki dodają jej uroku (nie wspominając o odważnym obrazie z musztardowymi odcieniami i latawcami, które nadały apartamentowi jego nazwę).
Mod Suite ma motyw z lat 70., z jasnożółtymi zasłonami od podłogi do sufitu, lampami z globu i dywanikiem.
Dla Ojanpera ważne było, aby kąpiele były luksusowe, dlatego uwzględniła C.O. Kosmetyki zorientowane na aptekarza Bigelow, wanny do kąpieli (w niektórych pokojach) i dzieła sztuki.
Solarium, salon w hotelu Dwell, serwuje śniadanie przez cały dzień w zabytkowych światłach podobnych do Tiffany.
