kredyt: Paul AndersonJeśli masz szczęście - i nie jesteś bogatym, ani profesjonalistą - odnowisz dom raz, może dwa razy w życiu. Nie jest to zbyt duże doświadczenie, z którego można czerpać, dlatego często opłaca się słuchać kogoś, kto już to zrobił - a mianowicie swojego kontrahenta.
Oto sześć razy kontrahenci naprawdę uratowali dzień, według niektórych przyjaciół Hunkera.
1. Kiedy złoto nie jest świetne.
„Chciałem mieć mosiężne lub złote elementy wyposażenia w mojej gościnnej łazience” - mówi Laurie Grossman, dyrektor redakcyjny Hunker, która kończy ostatnie prace nad jej przebudową w Del Rey w Kalifornii. „Mój kontrahent wysoko zalecane, abyśmy tego nie zrobili, ponieważ utrzymanie czystości jest trudne, a także może nie wytrzymać próby czasu. Za pięć lat będę lamentować nad tym, że nie poszliśmy klasycznie z chromem, a nawet czernią. Ja jestem więc cieszę się, że słuchałem, bo już mam złoty wygląd ”.
2. Gdy po prostu nie pasuje.
„Chciałem też wziąć udział w kąpieli dla gości, ponieważ widziałem tak wiele uroczych zdjęć na Pinterest i zostałem złapany” - mówi Grossman. „Mój kontrahent przypomniał mi, że w moim domu nie ma niczego, co zdalnie odzwierciedlałoby styl wysyłki i że nie pasowałoby do klimatu ani przepływu. Miał rację”.
3. Kiedy czerń nie jest najlepsza.
„Podobał nam się pomysł pomalowania jednej z naszych pustynnych kabin na czarno” - mówi Brett Woitunski, szef działu produktów i designu w dziale medialnym Leaf Group. „Nasz kontrahent (lokalny w okolicy) zdecydowanie odradzał to ze względu na pochłanianie ciepła w lecie. W naprawdę upalne dni utrzymanie chłodni w kabinach może być trudne, nawet jeśli są pomalowane na biało. Czarny byłby nawet cieplejsze! ”
4. Kiedy nie opłaca się budować czegoś nowego.
„Wyobraziłem sobie piękną pergolę na zewnątrz nad patio” - mówi Brittany Carr Seely, która odnowiła kilka nieruchomości w Los Angeles. „Mój kontrahent powtarzał mi, że będzie to dużo pieniędzy i nawet nie będzie osłaniał słońca, gdy zachodziło. Miał rację, a ja go wysłuchałem. Nie zrobiliśmy tego, a tylne patio wciąż wyglądało fantastycznie wszystko zostało zainscenizowane. ”
5. Kiedy nie musi dokładnie pasować.
„Czułem, że każde okno, szafka i drzwi muszą być symetryczne na ścianie” - mówi Jonathan Grossman, żonaty ze wspomnianym dyrektorem redakcyjnym Hunkera. „Nasz kontrahent powiedział, że powinniśmy podejmować decyzje na podstawie naszego użytkowania, a nie tego, czy matematyka się sprawdzi. Dobry telefon! Prawie nigdy nie zauważam żadnej niesymetryczności, ale z pewnością cieszę się ergonomią szaf i okien”.
6. Kiedy twoja żona ma rację.
Okej, oszukujemy tutaj. W tym przypadku to nie wykonawca… to była (bardzo inteligentna) żona.
„Najlepszy, najbardziej przemyślany szczegół renowacji był pomysłem mojej żony - i nie byłem przekonany, kiedy po raz pierwszy ją wspomniała” - mówi Paul Anderson, dyrektor kreatywny Hunkera, który odnowił chatę w Joshua Tree. „Kabina była pokojem jednoosobowym, więc zbudowaliśmy ścianę działową, aby wyznaczyć przestrzeń sypialni. W tej ścianie znajduje się wycięcie dokładnie na wysokości dachu. Zarządza światłem, które wchodzi do sypialni rano, i robi to samo w salonie wieczorem dla zachodów słońca. Oprócz funkcji dodano element architektoniczny, który sprawił, że cała kabina uległa zmianie. ”
