Przy kilku pierwszych napompowaniach materaca powietrznego AeroBed będzie się czuł, jakby się spuszczał powietrze. Podczas gdy ilość powietrza wewnątrz pozostaje taka sama, na zupełnie nowym materacu materiał syntetyczny rozciąga się i powoduje zwiększenie objętości, pozostawiając nadmiar miejsca. Zanim więc przypuszczasz, że masz nakłucie wymagające łatki, wypróbuj ją, śpiąc przez kilka nocy.
Napraw wyciek
Jeśli jednak masz pewność, że materac ma przebicie lub łzę, musisz natychmiast rozwiązać problem i powstrzymać się od używania AeroBed do czasu ukończenia łaty. Zanim zaczniesz szukać wycieku, napompuj materac i wyjmij wtyczkę z gniazdka.
Krok 1 Znajdź przebicie
W butelce ze sprayem wymieszaj filiżankę wody z korkiem płynu do zmywarek. Ostrożnie spryskaj materac lekką warstwą mieszanki z mydłem, aby trzymać się z dala od otworu wentylacyjnego. Pęcherzyki powietrza pojawią się w obszarach, w których występuje wyciek. Użyj rąk, aby wyrównać dotknięty obszar i upewnić się, że materac nie jest pognieciony.
Krok 2 Załataj Przebicie
Za pomocą czystej, suchej ściereczki zetrzyj powierzchnię wokół nakłucia i wokół niego, aż całkowicie wyschnie. Użyj nożyczek, aby przyciąć łatkę naprawczą do rozmiaru, upewniając się, że pozostawiasz nieco mniej niż 1/2 cala lub 1 centymetr nadmiaru materiału wokół krawędzi. Nałóż cienką warstwę kleju na spód plastra i dociśnij go przez nakłucie. Poczekaj co najmniej 24 godziny.
Krok 3 Napompuj materac
Wypompuj materac do około 90 procent i pozostaw na kilka godzin. Jeśli pozostanie napompowany, powinieneś móc nadal używać materaca.
Przestrzegaj limitu wagi
Wszystkie materace AeroBed mają limit wagowy - zwykle od 400 do 500 funtów. Może to jednak różnić się w zależności od materiału i tego, czy jest przeznaczony dla więcej niż jednej osoby.
Jeśli masz zupełnie nowy materac AeroBed i napotkasz problemy z inflacją po włamaniu, zabierz go z powrotem do sklepu i zamów zamiennik. Alternatywnie postępuj zgodnie z instrukcjami, które zostały dostarczone wraz z produktem w celu zwrotu i wymiany.
